O. Jerzy Tomziński jest legendą i żywą kroniką Jasnej Góry. Był wieloletnim generałem paulinów i przeorem jasnogórskim, wciąż budzi zachwyt i zdumienie nad dziełami Bożymi. To on zainicjował ogólnonarodową modlitwę o uwolnienie Prymasa Stefana Wyszyńskiego. To on 26 sierpnia 1956 r. podczas Jasnogórskich Ślubów Narodu położył wiązankę kwiatów na pustym fotelu nieobecnego Prymasa Polski.
W tej książce raz po raz natkniecie się Państwo na słowa komentarza o. Jerzego w rodzaju: „to było coś wspaniałego!", „to coś fantastycznego", świadczące o jego młodości i pogodzie ducha, spontanicznym przeżywaniu dobra objawiającego się w ludziach.
Było dla mnie wielkim zaszczytem i fascynującą przygodą wysłuchać jego opowieści o Jasnej Górze, która jest dla mnie jednym z najbardziej ukochanych miejsc na ziemi. Przez pryzmat osobistych przeżyć i doświadczeń możemy lepiej poznać ostatnich 80 lat duchowej stolicy narodu, jej tajemnic i życia „od kuchni". Dlatego opowieść o. Jerzego ma walory wyjątkowego dokumentu. To ostatni z paulinów, który doskonale pamięta Jasną Górę sprzed wojny i z okresu okupacji, i jeden z niewielu, który przeżył trudne czasy pierwszego okresu powojennej rzeczywistości.
W swoim życiu o. Jerzy Tomziński nie tylko spotkał wielu świętych i wiele znakomitych postaci ze sfery polityki, ale także zwykłych szkodników, niechlubnie zapisanych w historii Polski. Ale nawet dla tych ostatnich zachował dobre słowo. Ojciec Jerzy to niezrównany gawędziarz, sypiący anegdotami jak z rękawa, a przy tym baczny obserwator, który jednym, dwoma zdaniami potrafi oddać istotę rzeczy.
Fragment wstępu Grzegorza Polaka