Cudowna figurka w Niżankowicach płakała ponad 100 razy.
W 2005 roku, w małym kościółku tuż za granicą Polski z Ukrainą, w Niżankowicach, zapłakała figura Matki Bożej. Nie towarzyszyły temu objawienia, nie było orędzi, były tylko łzy…
W 2014 roku Ukraina krwawi w wyniku konfliktu zbrojnego.
Czy te dwa wydarzenia są ze sobą związane? Dlaczego Maryja zapłakała na tamtej ziemi? Czy Matka Boża płakała tylko nad Ukrainą, czy może nad całym światem? Czy Jej łzy były zapowiedzią wydarzeń, do których niedawno doszło za naszą wschodnią granicą?
Odpowiedzi znajdziemy w książce, która jest owocem rzetelnego dziennikarskiego śledztwa i pierwszą publikacją na ten temat.