Szukaj
Wszystkie kategorie
    Menu Zamknij

    Marcin Kołpanowicz. Malarstwo. Marcin Kolpanowicz. Painting

    Wydawnictwo: Wydawnictwo AA
    Kod katalogowy: 642572
    Dostępność: W magazynie
    Stara cena: 79,00 zł
    49,00 zł
    Najniższa cena z 30 dni: 49,00 zł
    i h
    Wysyłka do
    *
    *
    Shipping Method
    Sposób wysyłki
    Przewidywane doręczenie (od dnia wysyłki)
    Cena
    Podaj kod pocztowy, aby wyliczyć koszty wysyłki

    (…) Jak może jednak istnieć sztuka bez duszy? Poeci starali się odpowiedzieć na to wyzwanie, tworząc nowe kierunki literackie, jak bohaterowie owej anegdoty: Włoch - futuryzm, Niemiec - ekspresjonizm, Francuz - surrealizm, Amerykanin - imażynizm, Rosjanin - kubofuturyzm...

    Podobne zjawisko zaobserwować można było wówczas w sztukach plastycznych. Jak mówi Marcin Kołpanowicz, niegdyś malarstwo stanowiło pełnię, ale na początku XX wieku dokonał się w nim proces fragmentyzacji i segmentacji. Z jednej strony osiągnęło ono niebywałą świadomość środków wyrazu, ale z drugiej - owe środki wyrwały się z całokształtu malarstwa i same zaczęły ogniskować wokół siebie sztukę. Zautonomizowały się forma, koncept, ekspresja, kolor czy struktura obiektu. Powstała awangarda z takimi kierunkami jak kubizm, abstrakcjonizm, konstruktywizm, suprematyzm czy - później - sztuka konceptualna. Malarstwo straciło wówczas duszę. Zjawisko to przypomina nieco definicję herezji według Chestertona. Zdaniem tego angielskiego pisarza, „herezje są prawdami, które zwariowały”, a więc częściami, które uznały się za całość. W sztukach pięknych też doszło do przerostu niektórych składników kosztem pełni: naga materia, czysta jaźń czy goła psychika zastąpiły wielowymiarowy świat osoby i jego sekretny związek z transcendencją. Z malarstwa jakby wyparował wymiar duchowy. Bez duszy przestał istnieć czynnik integrujący poszczególne elementy w całość. Wiele dzieł przestało być zrozumiałych samo przez się, a zaczęło wymagać sążnistych didaskaliów. Z czasem awangarda stała się doskonałym azylem dla ludzi bystrych i inteligentnych, lecz mało utalentowanych plastycznie. (…)

    Grzegorz Górny, fragment książki

    Specyfikacja
    ISBN978-83-7864-257-2
    Okładkatwarda
    Liczba stron176
    Wymiary235 x 265 mm
    AutorMarcin Kołpanowicz
    Rok wydania2015
    0.0 0
    Napisz własną recenzję produktu! Zamknij
    • Produkt można ocenić dopiero po jego zakupieniu
    *
    *
    • Zły
    • Doskonały
    *
    *
    *
    Znaczniki produktu