Warto przeczytać: diagnoza sytuacji w Kościele Katolickim i drogi wyjścia, światła nadziei
Ta książka, licząca ponad 500 stron (z przydatnymi szczegółowymi przypisami końcowymi, 62 str.), jest dobrze napisana i dobrze się ją czyta, choć podejmuje trudny temat diagnozy i "terapii" kryzysu w Kościele Katolickim. Jest napisana z pasją, kompetencją i wiarą. Nie jest to obraz czarnowidza ale widać w niej realizm zaangażowanego świeckiego katolika, ojca rodziny, człowieka, który od wielu lat jest zaangażowany w misję ewangelizacji. Książka jest bardzo dobrze udokumentowana, a krytyczne stwierdzenia znajdują potwierdzenie w źródłach. Autor pomaga czytelnikowi zrozumieć złożoność źródeł kryzysu w Kościele i każe zastanowić się jak dalece agresywna, laicka kultura, przepisy prawa podważające fundamenty cywilizacji chrześcijańskiej (prawo naturalne) i obecne trendy społeczne, często wrogie nauczaniu Kościoła (zwłaszcza w zakresie etyki seksualnej, natury człowieczeństwa, małżeństwa i kapłaństwa) wpłynęły i dalej wpływają powstanie czy pogłębienie problemów w Kościele – jak dalece oddziaływają na pasterzy Kościoła, duchownych i świeckich. Autor wzywa do powrotu do czystych źródeł chrześcijaństwa - do Słowa Bożego, do wierności w nauczaniu wiary i moralności Kościoła na podstawie przesłania zawartego w jego kluczowych dokumentach (m.in. w Katechizmie Kościoła Katolickiego), do życia sakramentalnego, do bycia świadkiem Chrystusa i zawierzenia Bożej Opatrzności, która dopuszcza ten kryzys. Autor nie koloryzuje rzeczywistości. Krytycznie ocenia szereg wydarzeń na poziomie lokalnym w USA, ale także w Watykanie i Kościele powszechnym. Ralph Martin szczególnie zauważa, że prorocza misja Kościoła wyrażająca się w odważnym głoszeniu pełnego przesłania Ewangelii i Magisterium "w porę i nie w porę", została w wielu miejscach zniekształcona lub niewłaściwie realizowana lub zaniedbana, od lat, przez biskupów jako pasterzy, a także księży, katechetów i licznych teologów. Przejawem tego jest swoiste cenzurowanie Pisma św. i nauczania Magisterium, rozwadnianie nauczania Kościoła przejawiające się m.in. w podważaniu wiarygodności Słowa Bożego zawartego w Biblii, w selektywnym przyjmowaniu orędzia Chrystusa i odrzucania Jego "trudniejszego" nauczania o „wąskiej ścieżce do nieba” i ryzyku znalezienia się w piekle w wyniku własnych wyborów, pomijaniu katolickiego nauczania moralne o seksualności i świętości ludzkiego życia. Te wszystkie trendy osłabiły życie wiary całych pokoleń katolików, doprowadziły do pojawienia się katolicyzmu w wersji "light" (lub inaczej psychoterapeutycznego deizmu bez żadnych wymagań), które nie ma wiele wspólnego z głębia przesłana Ewangelii. Autor przedstawia w jaki sposób porzucenie gorliwości, wiary i odwagi głoszenie Ewangelii w całej pełni jest zagrożeniem dla Kościoła i jego misji przybliżania wszystkim ludziom Chrystusa. Zwłaszcza dla przekazania wiary nowych pokoleniom. Autor potrafi nie tylko przyjrzeć się uważnie pasterzom Kościoła ich błędom i słabością, odrzuceniu przez nich odpowiedzialności za pełne głoszenie kerygmatu, ale także zachęcić czytelnika do oceny własnego życia duchowego. Autor podaje szereg propozycji zaradzeniu kryzysowi w Kościele m.in. nawołując do uczciwego rozrachunku z grzechem i droga nawrócenia, odnowienia życia sakramentalnego i energii ewangelizacyjnej, powrót do poważnego traktowania Pisma św.. Po przeczytaniu tej książki czuje się wezwanie, aby zarówno wzrastać we własnej świętości, jak i dzielić się dobrą nowiną z innymi. Przy czym Ralph Martin nie tylko przedstawia zamęt i kryzys w Kościele, ale wyraźnie i z chrześcijańską nadzieją wskazuje na Moc Jezusa i Ducha Świętego, którzy są w stanie tchnąć nowe życie, nadprzyrodzone w Kościół i w nasze dusze, nową energię, nowe światło, nową moc i miłość.