Drogi Przyjacielu!
Trzymasz w reku książkę uświęconą relikwiami świętego Charbela i pobłogosławiona przy jego grobie. Zobaczyłem ja we śnie, w czasie mojego pobytu w Libanie, w „Oazie świętego Charbela” przy klasztorze w Annaya.
Obudziłem się z tak jasnym umysłem, jakbym w ogóle nie spał. Usiadłem na łóżku i wyraźnie zobaczyłem przed sobą półotwarte oczy świętego ojca Charbela. Patrzył na mnie z niewypowiedziana dobrocią, jakby mówił: „Nie bój się, zaryzykuj, napisz o tym, co tutaj zobaczyłeś i usłyszałeś”.
Święty ojciec Charbel Makhlouf z górzystego Libanu dokonał ponad 20 tysięcy cudów na Bliskim Wschodzie, w Ameryce, Afryce, Europie i Rosji.
Również dzisiaj leczy on i pociesza wierzących w Jezusa Chrystusa. Dowodem tego jest ponad 700 listów od chorych z rożnych krajów, w tym także od Rosjan, którzy dotarli do tej książki. To tylko mała cząstka z ogromnej liczby przesyłek, które nadeszły w ostatnich trzech latach do redakcji gazety „Lekar” i osobiście do autora książki.
fragment Wstępu